i szczęścia. Dzięki niemu będziemy mogli więcej czerpać ze zgromadzonych w naszej nieświadomości pokładów wiedzy, mądrości i energii. Współczesnemu człowiekowi trudno jest poruszać się w tej sferze, dlatego użyjemy tu pewnych symboli odnoszących się do wzorców ze świata materialnego (krzesło, biurko, kalendarz, zegar, apteczka, archiwum, zestaw narzędzi). Wszystko po to, by łatwiej uchwycić i wspomagać procesy psychiczne i umysłowe. W przyszłości, gdy nabierzesz wprawy, będziesz mógł z nich zrezygnować.
W swoim wewnętrznym centrum będziesz rządził sam. Ta przestrzeń może być wybudowana w Twoim „idealnym miejscu odprężenia”, do którego odnosiłeś się, osiągając stan relaksu. Jest to Twoje królestwo, więc czujesz się w nim znakomicie. Możesz maksymalnie puścić wodze swojej
fantazji, wykorzystać wszystkie zdolności i możliwości. Tutaj będziesz pracował duchowo. Będzie się tutaj znajdowało dwoje Doradców, reprezentujących Twoją inteligencję. Oni będą doskonali i wszystkowiedzący, a Ty będziesz mógł zasięgać ich rady i oczekiwać od nich pomocy w każdej sprawie. Będziesz mógł rozmawiać z nimi o sprawach, o których trudno byłoby Ci mówić z kimś innym (jest ich dwoje, gdyż o pewnych sprawach wolimy rozmawiać z kobietami, a o innych z mężczyznami). Najczęściej są to ludzie, ale mogą to być również jakieś sympatyczne zwierzęta. Dzięki nim już nigdy nie będziesz czuł się samotny czy opuszczony – Twoi Doradcy będą zawsze z Tobą.
Komunikowanie się z nimi niekoniecznie musi przypominać autentyczną rozmowę. Będzie to raczej pewnego rodzaju czucie lub „słuchanie wewnętrzne”. Sokrates mial takiego Doradcę – głos wewnętrzny pomagający mu w trudniejszych sytuacjach. Podobnie Carl Gustav Jung mial swojego „Wewnętrznego Przewodnika”. Jeżeli stworzysz sobie doskonałych Doradców, to z pewnością takimi będą jeżeli będziesz uważał, że mogą popełniać błędy – będą je popełniali. Pamiętaj, że oni są nie po to, by za Ciebie pracować, tylko byś Ty pracował poprzez nich.
Ażeby, będąc w stanie pełnego rozluźnienia osiągnąć „poziom” wewnętrznej mądrości, będziemy liczyli od 10 do 1. By go opuścić – od 1 do 10. Będzie to symboliczny sygnał dla umysłu wprowadzający nas w ten szczególny wymiar świadomości.